Zmarł jeleniogórzanin zarażony koronawirusem

Dziś zmarł kierowca autobusu jeleniogórskiego zarażony koronawirusem – pomimo intensywnej opieki medycznej nie udało się uratować życia mężczyzny.

– Rodzinie, wszystkim znajomym składam kondolencje i głębokie wyrazy współczucia. Jesteśmy teraz z Wami – powiedział Jerzy Łużniak, prezydent Jeleniej Góry.

71-latek był pierwszym i jak dotąd jedynym jeleniogórzaninem, zarażonym wirusem COViD-2.

W warunkach kwarantanny w mieście pozostają 63 osoby (łącznie w mieście i powiecie są to 132 osoby + 160 w nadzorze epidemicznym).

Przedłużający się okres zagrożenia epidemicznego ujawnia wiele problemów, pozornie błahych, a koniecznych do rozwiązania systemowego, choćby tak drobnych jak odbiór śmieci z mieszkań objętych kwarantanną. Zgodnie z wytycznymi sanepidu, odpadki z takich mieszkań nie mogą być wynoszone przez lokatorów, muszą się tym zająć osoby z zewnątrz, a lokator powinien ograniczyć się tylko do wystawienia worka przed próg. Tyle, że ktokolwiek miałby się tym zająć musi przystąpić do takiej pracy ubrany w odzież ochroną, z maseczkami, rękawiczkami jednorazowego użytku, itp., w dodatku włożyć worek z odpadkami do innego worka, przyniesionego ze sobą, który nie jest w najmniejszym stopniu obciążony wirusem. To wymaga uruchomienia kolejnych patroli, niezależnie od tych, które – w przypadku gdy osoby na kwarantannie nie mają rodziny lub życzliwych sąsiadów – dokonują zaopatrzenia w żywność.