Posypały się żółte kartki i nie tylko
Jeleniogórska Straż Miejska podsumowała działania, które prowadziła w miniony czwartek (30 stycznia).
Strażnicy wspólnie z policjantami prowadzili kontrole w centrum miasta pod kątem wjazdu pojazdów w miejsca objęte zakazem ruchu oraz nieprawidłowego parkowania. Działania były prowadzone również w ramach policyjnej akcji „Czysty chodnik”.
– Kontrole przynoszą oczekiwany skutek, jednak nadal wielu kierowców lekceważy znak zakaz ruchu oraz parkuje pojazdy nieprzepisowo lub bez wyobraźni – przyznaje Artur Wilimek, rzecznik prasowy straży.
I choć kontrole były zapowiadane przez straż w mediach, to nie wszyscy wzięli sobie te zapowiedzi do serca. Funkcjonariusze musieli zdyscyplinować 51 kierowców, nakładając na nich mandaty karne. 24 osoby zostały pouczone.
– Właściciele 11 pojazdów zobaczyli tzw. „żółte kartki” – informuje Artur Wilimek. To rodzaj ostrzeżenia, które otrzymują kierowcy, którzy zaparkowali nieprawidłowo, ale wcześniej nie popełniali podobnych wykroczeń.
Na takie ostrzeżenie nie mógł liczyć 21-letni kierowca, który „wpadł” na jeleniogórskim Zabobrzu. Pozostawił on pojazd na chodniku w obrębie przejścia dla pieszych przy ul. Ogińskiego. – Jakby tego mało, to w pojeździe był uruchomiony silnik – dodaje A. Wilimek. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym.
Podczas czwartkowych kontroli strażnicy miejscy ujęli osobę poszukiwaną przez policję oraz kierującego, który nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Zatrzymany został również jeden dowód rejestracyjny pojazdu.