O środkach na współpracę transgraniczną
Strona polska Euroregionu Nysa podsumowała dziś kończącą się perspektywę finansową. Zrealizowano wiele przydatnych i służących ludziom projektów. Wciąż są środki do wykorzystania.
– Był to pierwszy Euroregion w Polsce. Śmiało możemy powiedzieć, że ten pomysł sprawdził się – podkreślił Jerzy Łużniak, wiceprezydent Euroregionu Nysa, otwierając dzisiejszą konferencję. Prezydent Euroregionu Piotr Roman wymieniał przedsięwzięcia, które zostały zrealizowane w ostatnich latach. – Pandemia trochę nas powstrzymała, ale staramy się działać. Realizujemy na przykład duży projekt lekcji twórczego myślenia, zakładający w pierwszym roku zajęcia zdalne. W drugim – hybrydowe a w trzecim normalne spotkania – powiedział.
Jeśli chodzi o Fundusz Małych Projektów Interreg Polska – Saksonia, jego realizacja rozpoczęła się w grudniu 2015 roku a zakończy w czerwcu 2022 roku. Budżet tego funduszu do blisko 2,5 miliona euro. Dotychczas zatwierdzono do realizacji 173 projekty na kwotę blisko 2,55 miliona złotych. W maju tego roku zatwierdzono do realizacji 7 projektów, w tym 6 od polskich wnioskodawców.
Z kolei w ramach Funduszu Mikroprojektów Nisa-Nysa (W ramach Interreg V-A Republika Czeska – Polska 2014 – 2020) do dyspozycji strony polskiej Euroregionu Nysa było 3,8 mln euro. Dotąd rozdysponowano 3,5 miliona euro. W tym obszarze dofinansowane są zarówno projekty miękkie, jak i twarde. W majowym naborze zdecydowano o przyjęciu 25 mikroprojektów, w tym 18 polskich. Kolejny nabór ustalony jest na 20 września.
Jednocześnie trwają prace nad uruchomieniem funduszu małych projektów w nowej perspektywie w Euroregionie Nysa (2021 – 2027). Termin nie został jeszcze określony, ale szacuje się, że będzie to przełom 2022/23 r.