Pióro leżące na notatniku.

Autor: redakcja UMJG

2.4.2020 - 20:49

List otwarty w sprawie podziału środków na zwalczanie pandemii koronawirusa

Prezydent Jeleniej Góry Jerzy Łużniak wystosował list do Marszałka Województwa Dolnośląskiego Cezarego Przybylskiego, dotyczący podziału środków specjalnych dla szpitali i jednostek pogotowia ratunkowego. Poniżej zamieszczamy jego treść.

 

Marszałek Województwa Dolnośląskiego

Szanowny Pan

Cezary Przybylski

 

Z niedowierzaniem przyjęliśmy informację o podziale środków specjalnych, wyasygnowanych przez Zarząd Województwa Dolnośląskiego dla szpitali i jednostek pogotowia ratunkowego, z przeznaczeniem na zwalczanie pandemii korona wirusa.

Nasze skrajnie zdziwienie budzi przede wszystkim fakt, że znaczącej kwocie 40 milionów złotych, przeznaczonej na ten cel ANI JEDNA ZŁOTÓWKA NIE TRAFI DO WOJEWÓDZKIEGO CENTRUM SZPITALNEGO KOTLINY JELENIOGÓRSKIEJ, szpitala dla którego organem założycielskim jest właśnie Urząd Marszałkowski.

Jesteśmy w stanie zrozumieć relatywnie duże kwoty dla szpitali wrocławskich, czy dla szpitali specjalistycznych- zakaźnych w regionie, niezależnie od ich podporządkowania. Jednakże niezauważenie znaczenia – a w zasadzie wręcz istnienia jeleniogórskiego szpitala w tak krytycznym dla ochrony zdrowia momencie – jest nie do pojęcia i nie do przyjęcia.

Niestety – musimy skonstatować, że w symbolicznej formie jest to dowód braku szacunku dla setek pracowników tego Szpitala, którzy od tygodni poświęcają się swojej pracy, nie bacząc na osobiste bezpieczeństwo. Jest to też wyraz nie liczenia się z bezpieczeństwem nie tylko ponad 300 tys. mieszkańców Miasta i Powiatu Jeleniogórskiego, ale też powiatów ościennych, bowiem Szpital ten pracuje także dla pacjentów szeroko rozumianego regionu.

Chcielibyśmy uznać ten niedobry gest za przypadkowy, możliwy do korekty, niemniej musimy widzieć w tym celowe rozstrzygnięcia, bowiem w grupie dofinansowywanych dodatkowymi środkami stacji Pogotowia Ratunkowego jeleniogórskie dostało najmniej środków, dokładnie 1,5 mln, czyli nie tylko ponad trzykrotnie mniej, niż wrocławskie, ale też dwukrotnie mniej, niż porównywalne, legnickie. Przypominamy, że obszar działania jeleniogórskiego Pogotowia Ratunkowego sięga od Kamiennej Góry do Lubania, więc obejmuje znaczącą część południowo-zachodniej części Dolnego Śląska.

Protestujemy – w imieniu pracowników służby zdrowia tych jednostek, a przede wszystkim mieszkańców. Nie godzimy się z takimi ocenami zaangażowania w pracę dla dobra mieszkańców, ani z takimi szacunkami potrzeb jednostek służby zdrowia na naszym terenie. Oczekujemy szybkich i wyrazistych korekt w tym podziale, z uwzględnieniem placówek w Jeleniej Górze.

Będziemy zabiegać o zajęcie wyraźnego stanowiska w tej sprawie zarówno ze strony Pana Marka Obrębalskiego, przewodniczącego Społecznej Rady Szpitala, jak i członka tejże Rady – senatora Krzysztofa Mroza, mając nadzieję, że w dobrze rozumianym interesie swoich społecznych powinności zechcą podjąć skuteczną interwencję w tej sprawie.

Jerzy Łużniak

Prezydent Jeleniej Góry